Pralinki a'la Rafaello


Kokosowe smaki bardzo lubię, a Rafaello to jedne z moich ulubionych pralin. Ponad rok temu robiłam praliny kokosowe-ryżowe, których główną bazą były wafle ryżowe, dzięki temu były mało kaloryczne. Jeśli macie ochotę zobaczyć przepis, to zapraszam: https://knedelka.blogspot.com/2017/03/pralinki-kokosowo-ryzowe.html   Dziś wersja pralinek bardziej klasyczna, którą myślę, że każdy z nas zna. Główną bazę stanowią Princessy kokosowe, jak i wiórki kokosowe, ,,klej’’ stanowią tutaj masło, biała czekolada i mleko w proszku. Masa na początku jest rzadka, ale bez problemu po schłodzeniu w lodówce daje się formować. Jeśli po zadanym czasie, Waszym zdaniem masa jest nadal lepiąca, proszę dodać jeszcze 1 łyżkę mleka w proszku i schłodzić w zamrażarce około 30 minut. Również sprawdzona metoda przeze mnie, więc na pewno wyjdzie :). W smaku są bardzo delikatne, mega koksowe i jest też coś do pochrupania ;)


Składniki:
  • 4 Princessy Long kokosowe
  • 100 g wiórków kokosowych
  • 60 g masła
  • 250 ml śmietanki kremowej 30%
  • 100 g białej czekolady
  • 4 łyżki mleka w proszku (nie granulowanego)
  • 4 łyżki mleka
  • 20 blanszowanych migdałów
  • wiórki kokosowe do obtoczenia 
Wafelki kokosowe rozdrabniamy za pomocą malaksera lub za pomocą widelca, łączymy z wiórkami kokosowymi.
Do garnuszka przelewamy śmietankę, dodajemy masło, mieszamy, aż masło się rozpuści, jednak nie dopuszczając do zagotowania. Po rozpuszczeniu zdejmujemy garnuszek z ognia i dodajemy połamaną białą czekoladę. Mieszamy również do momentu, aż się rozpuści. Studzimy. 
Do zimnej śmietanki dodajemy mleko, mleko w proszku oraz pokruszone wafelki wymieszane z wiórkami koksowymi. Dokładnie mieszamy i odstawiamy do lodówki na 2 h. Po tym czasie masę wyciągamy, formujemy małe kokosowe kulki, w środek w nich wkładamy jeden migdał i obtaczamy w wiórkach kokosowych. 



Smacznego.

Komentarze

Prześlij komentarz