Maślane ciasteczka z maszynki



Ciasteczka z maszynki robiłam po raz pierwszy i wydaje mi się, że z dosyć udanym skutkiem wizualnym. Przygotowanie ciasta nie jest bardzo skomplikowane, ciasto po zagnieceniu jest miękkie i elastyczne. Nie należy go chłodzić, gdyż wtedy będą problemy z jego wyciśnięciem. Jeśli już jesteśmy przy ich wyciskaniu, to było strasznie. Maszynka chodziła opornie, ciężko było wycisnąć z niej ciasto, miała puste przeskoki, także jak dla mnie ich wyciskanie było męką. Więc jeśli macie jakieś sprawdzone modele wyciskarek do ciastek, to podzielcie się, bo sama koncepcja ciastek bardzo mi się podoba. Są bardzo miękkie, delikatne i kruche, o smacznym maślanym smaku. Niektóre nadziałam marmoladą, dzięki temu są jeszcze bardziej smaczniejsze. 

Składniki: 
Ciasto kruche: 
  • 200 g masła (w temperaturze pokojowej) 
  • 80 g cukru pudru 
  • 3 żółtka 
  • 350 g mąki pszennej 
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia 
  • 1 łyżka aromatu z prawdziwej wanilii 
  • szczypta soli 
  • dodatkowo: marmolada Stovit 
Miękkie masło ucieramy mikserem, na jasną puszystą masę. Dodajemy cukier puder, mieszamy do połączenia, następnie po jednym żółtku, dalej mieszamy, na końcu dodajemy aromat z wanilii oraz szczyptę soli, mieszamy. Wsypujemy przesianą mąkę pszenną z proszkiem do pieczenia, mieszamy mikserem, do momentu, aż powstanie kruszonka. Zagniatamy kulę, spłaszczamy ręką i około ¼ ciasta wsadzamy do maszynki. Tubę od maszynki do ciastek napełniamy ciastem. Ciasteczka wyciskamy na formę do pieczenia. Ja robiłam tak, że wyciskałam na czystą, niczym nie posmarowaną, ani wyłożoną formę i wyciskałam na nią ciasteczka. Drugą formę miałam wyłożoną papierem do pieczenia i przekładałam na nią wcześniej wyciśnięte ciastka. Jeśli macie ochotę to palcem możemy zrobić dołeczek w ciasteczku i wypełnić marmoladą. Pieczemy w 180 st.C. przez 12 minut do ładnego zrumienienia. 


Smacznego.

Komentarze

Prześlij komentarz