Zupa gołąbkowa


W te ponure, jesienne dni proponuję Wam pyszną i rozgrzewającą zupę gołąbkową, prze wielu nazywaną gołąbkami w sosie pomidorowym :). 
Jak się możecie domyślać wykonanie zupy jest o wiele szybsze niż zrobienie gołąbków, a smak jak dla mnie taki sam. 
Zupa jest niskokaloryczna, nie dodajemy do niej mąki, śmietany, jedynie odrobinę oleju do podsmażenia warzyw. 
Jest to idealne danie jednogarnkowe dla zabieganych osób ;).

Składniki:
  • 3 litry wody 
  • 600 g chudego mięsa mielonego 
  • 100 - 120 g ryżu 
  • 1/2 główki białej kapusty 
  • 500 ml przecieru pomidorowego 
  • 200 g koncentratu pomidorowego 
  • 2 większe marchewki 
  • 1 średnia pietruszka 
  • 1/4 małego selera 
  • 1 duża cebul 
  • kawałek pora 
  • 1 duży ząbek czosnku 
  • 1 liść laurowy 
  • 2 kulki ziela angielskiego 
  • 1 pełna łyżeczka słodkiej papryki 
  • 1/4 łyżeczki ostrej papryki 
  • 2 łyżki oleju 
  • 1 łyżeczka cukru 
  • sól i pieprz do smaku 
Kapustę kroimy w paski i siekamy w niewielką kostkę.
Marchewki, pietruszkę, seler oraz czosnek ścieramy na grubych oczkach tarki. Cebulę kroimy w drobną kostkę, a pora w cienkie półplasterki. Warzywa łączymy w dużym garnku z olejem i podsmażamy przez kilka minut. 
Do zeszklonych warzyw dodajemy mięso i smażymy je dość często mieszając do czasu, aż straci różowy kolor. Do mięsa z warzywami wlewamy wodę, dodajemy kapustę, koncentrat, przecier pomidorowy, liść laurowy, ziele angielskie, cukier oraz płaską łyżkę soli. Gotujemy przez około 30 minut. Jeśli po tym czasie kapusta będzie miękka dodajemy ryż i gotujemy kolejne 15 minut. Kilka minut przed zdjęciem z ognia dodajemy paprykę słodką oraz ostrą i doprawiamy zupę do smaku solą i pieprzem. 

Smacznego.

Komentarze

  1. Wygląda bardzo smacznie, jeszcze nigdy nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny przepis na pożywne danie dla rodziny. Gratuluje pomysłu i pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Syta i pożywna, lubię takie zupy na jesień

    OdpowiedzUsuń
  4. To nas zaskoczyłaś bo takiej zupy jeszcze nie jadłyśmy a nawet nie wiedziałyśmy o jej istnieniu :-D Gołąbki bardzo lubimy, więc taką płynną wersją jesteśmy zaintrygowane :-D

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię takie zupy są sycące i mąż nie ma problemu z gotowaniem ;)wystarczy przygrzać

    OdpowiedzUsuń
  6. Super! uwielbiam gołąbki :) Szczególnie Wasyla :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz