Pizza na cieście drożdżowym, bez wyrastania
Bardzo rzadko jem pizzę, może 3 raz w roku i to zawsze gdzieś wcześniej kupioną. Teraz miałam ochotę zrobić własną domową pizzę ze swoimi ulubionymi dodatkami, a że miałam do wykorzystania drożdże, więc od razu zabrałam się do roboty ;). Miała to być szybka pizza, bez wyrastania, z tego względu, że wzięłam się za nią dość późnym popołudniem i nie chciałam jeść jej w nocy ;). Wszystkie swoje ulubione składniki, które miałam nakładać na pizzę, jak i sos pomidorowy przygotowałam szybciej, żeby ciasto nie rosło w trakcie czekania na nie. A z samym ciastem drożdżowym pracuje się bardzo dobrze, jest mięciutkie, sprężyste, elastyczne, nie sprawia żadnych problemów, jedynie trzeba się pomęczyć z 10-minutowym ugniataniem ciasta, nie powiem, ale trochę siły trzeba mieć ;). Ciasto po upieczeniu ma bardzo chrupkie brzegi, a w środku jest puszyste. Dodatki możemy komponować według własnego smaku i uznania.
Składniki
Ciasto:
- 500 g mąki pszennej,
- 1 jajko,
- 1 łyżka cukru,
- 1/2 łyżki soli,
- 50 g świeżych drożdży
- 1/4 szklanki oliwy lub oleju
- 3/4 szklanki ciepłej wody
Drożdże kruszymy do małego garnuszka i mieszamy z ciepłą wodą i cukrem, odstawiamy na chwilę.
Do większej miski przelewamy zaczyn, dodajemy jajko, sól, oliwę i przesianą mąkę. Wszystkie składniki zagniatamy. Ciasto powinno mieć gładką konsystencję, bez żadnych grudek. Ugniatamy około 10 minut tak, by dostało się do niego jak najwięcej pęcherzyków powietrza.
Blachę z wyposażenia piekarnika, smarujemy olejem. Ciasto lekko wałkujemy, następnie przenosimy je na blachę i za pomocą palców rozciągamy je, tak żeby zajęło całą powierzchnię.
Sos pomidorowy:
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- 2 łyżki ketchupu
- pół łyżeczki oregano
- pół łyżeczki bazylii
Wszystkie składniki mieszamy ze sobą i smarujemy spód ciasta na pizzę.
Dodatki:
- 1 cebula
- 1 papryka czerwona
- 3 łyżki oleju
- 10 pomidorków koktajlowych
- ulubiona szynka lub dobrej jakości kiełbasa
- mała puszka kukurydzy
- 3 większe ogórki konserwowe
- 300 g sera żółtego
Cebulę kroimy w piórka, paprykę w słupki, podsmażamy na oleju około 3 minut, do utraty surowości. Pomidorki kroimy na dwie lub cztery części, kiełbasę na plasterki, ogórki w kostkę, a ser żółty ścieramy na tarce o dużych oczkach.
Na ciasto posmarowane wcześniej sosem pomidorowym układamy kolejno: podsmażoną cebulę oraz paprykę, pomidorki, kiełbasę, kukurydzę, ogórki oraz starty ser. Pieczemy w 190 st.C. przez 20-25 minut, do zrumienienia brzegów ciasta.
Smacznego.
No widzisz jaka fajna ci wyszła. Oj zjadłabym kawałek :-)
OdpowiedzUsuńDomowa pizza najlepsza! :)
OdpowiedzUsuńMmm... uwielbiam pizzę i oczywiście zapisuję przepis :-)
OdpowiedzUsuńTo bardzo się cieszę :).
UsuńOd jakiegoś czasu nie dodaję jajka do ciasta na pizzę, ale dużo czasu minęło nim się przełamałam i przestałam dodawać. :)
OdpowiedzUsuńA możesz mi Elu powiedzieć, dlaczego zrezygnowałaś z jajka, bo jestem bardzo ciekawa ? :)
UsuńPyszna pizza. Ale bym zjadła. Domowa najlepsza :) Pięknie ją zrumieniłaś.
OdpowiedzUsuńPrzepysznie wygląda :) nie ma to jak domowa pizza :)
OdpowiedzUsuńAle zachęcająca pizza!!! Pyszności!!! :)
OdpowiedzUsuńNa taką domową pizzę to i my się z chęcią skusimy :P
OdpowiedzUsuńU mnie co tydzień ,obowiązkowo.Pyszna pizza.
OdpowiedzUsuńU mnie jutro znowu powtórka, bo rodzinka się domaga, więc trzeba zrobić ;)
Usuńszkoda, że przez monitor nie można się poczęstować :)
OdpowiedzUsuń